Woda na zaporze przelewa się przez przelew burzowy

Dementujemy informację jakoby zapora w Wiśle Czarnem pękła. Jak podaje strona wisla.pl woda po raz pierwszy osiągnęła w swojej historii pułap przelewu burzowego (bocznego)

Po raz pierwszy od momentu uruchomienia Zapory w Wiśle Czarnem poziom wody w zbiorniku osiągnął pułap przelewu burzowego (bocznego) - to rynna na prawym brzegu zbiornika. Przelewem płynie woda, ale Wisła nie wyszła ze swojego koryta. Stan wody w rzece jest stabilny a władze miasta na bieżąco monitorują sytuację.
- Jeśli dojdzie do przelewu nastąpi kontrolowany i bardzo spokojny wzrost poziomu w Wiśle. Żadna tragedia się nie wydarzy - uspokajał Z-ca Dyrektora RZGW ds. Zarządu Małej Wisły w Pszczynie Czesław Witański podczas majowych opadów deszczu. Słowa potwierdziły się, gdyż mimo przepływu wody przez przelew burzowy stan Wisły jest stabilny i rzeka płynie w swoim korycie.

Na godz. 18.00 w zbiorniku znajdowało się 3 826 mln metrów sześciennych wody.  Zbiornik może przyjąć jeszcze 1.115mln metrów sześciennych. O godz. 18.00 średni odpływ wody ze zbiornika wynosił  10.45 metrów sześciennych na sekundę, dopływ wynosił  29.07 metrów sześciennych na sekundę.

Przepływ burzowy zbiornika może przyczynić się do wzrostu poziomu rzeki Wisły, dlatego w gminach przez które przepływa Wisła prowadzone są obserwacje, a wszystkie służby pracują nad zapewnieniem mieszkańcom bezpieczeństwa. - Stan wód w Skoczowie od godzin porannych sukcesywnie opada. Jednak z uwagi na zwiększenie się upustu wody ze zbiornika w Wiśle- Czarne, może dojść do wzrostu poziomu wód w rzece Wiśle oraz jej dopływach - mówi Dariusz Heczko, naczelnik wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Skoczowie. Tam też wprowadzony został tak jak w wielu innych gminach całonocny dyżur telefoniczny urzędników. Podtopione są też budynki mieszkalne w dzielnicy Dolny Bór i Ochaby.

Jak mówi Joanna Materna-Rybińska, naczelnik wydziału spraw obywatelskich, zdrowia i zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Cieszynie sytuacja powodziowa w powiecie jest zmienna, jednak rzeki mają raczej tendencję spadkową. - Większość rzek obniża swój poziom. Porównując wskaźniki z godziny 17.00 i 18.00 widzimy że poziom opada - relacjonuje Joanna Materna-Rybińska. Rzeka Olza w Istebnej o godz. 17.00 miała 224 cm, godzinę później 213 cm, w Cieszynie 256 cm i 249 cm. Rzeka Wisła w Skoczowie wynosiła 299cm, o 18.00 wodowskazy wskazywały 295 cm. W Obłaźcu o godz. 17.00 - 249cm, o godz. 18.00 - 253 cm. Brennica o godz. 17.00 - 246 cm, godzinę później 250 cm. O pięć centymetrów obniżył się poziom Piotrówki. O godz. 17.00 - miała ona 189 cm, o 18.00 - 184 cm.

Cały czas pracują służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w naszym powiecie. W urzędach uruchomiono całonocne dyżury. 24 godziny na dobę pracują strażacy, policjanci, strażnicy miejscy. Wciąż monitorowane są wały przeciwpowodziowe, niwelowane podtopienia, zabezpieczane budynki workami z piaskiem. - Nie możemy jednak na sto procent przewidzieć jaki będzie rozwój sytuacji, prognozy są różne, miejmy nadzieję, że sytuacja się ustabilizuje - kwituje Joanna Materna-Rybińska.

KOD&CR

Masz zdjęcie? Prześlij! Zostań reporterem OX.PL, najciekawsze zdjęcia zamieścimy na łamach OX.PL