Możesz stracić czas i gotówkę...

Minęła połowa tegorocznych wakacji. Dla części z nas urlop to już tylko mgliste wspomnienie. Zostały fotografie, pamiątki no i znacznie uszczuplony portfel. Wysoka cena euro spowodowała wzrost kosztów pobytu poza granicami naszego kraju.
Ci którzy zaplanowali swoje urlopy na drugą połowę wakacyjnej laby, jeżeli jeszcze nie wykupili wczasów, to oprócz decyzji gdzie pojechać, czeka ich jeszcze decyzja z jakim biurem turystycznym. Niedawno o konieczności dokładnego sprawdzania tego typu firm boleśnie przekonali się ci, którzy wybrali się bądź planowali wyjechać wykupując ofertę  w biurze turystycznym „Kopernik”.  O wakacjach mogło zapomnieć przez splajtowanie tej firmy pond trzy tysiące osób!
Czy można się przed nieuczciwym, bądź leżącym na skraju bankructwa biurem ustrzec? – Z pomocą przychodzi internet – Ja zanim wybiorę jakąś ofertę zaglądam do sieci. Czytam opinie na temat samej firmy, danego hotelu i wrażenia jakimi dzielą się Ci, którzy z tych wakacji skorzystali – mówi Ewa Firla z Mazańcowic, która tegoroczny urlop spędziła w upalnej Grecji – takich serwisów i forów jest w Internecie naprawdę dużo – dodaje.

 Aby nie pożegnać się ze swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi, a zamiast wymarzonego urlopu zostać ze zszarganymi nerwami na lotnisku, można ryzyko złego wyboru znacznie ograniczyć. Należy sprawdzić, czy firma widnieje w Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych jako organizator imprez. Ewidencję prowadzona jest przez marszałków województw. Informacje znajdują się również internecie pod adresem: http://turystyka.mg.gov.pl. 
Warto sprawdzić i zwrócić uwagę na to, jak długo dane biuro działa na rynku i jaką cieszy się renomą.  Należy także sprawdzić operatora w Biurach Informacji Gospodarczej. W Polsce działa: Krajowy Rejestr Długów (www.krd.pl), Europejski Rejestr Informacji Finansowej (www.erif.pl) i InfoMonitor (www.infomonitor.pl).  W tej chwili wśród  firm turystycznych, które zalegają z płatnościami jak podaje ogólnopolska prasa znajduje się 29 biur w tym jedno z naszego regionu – biuro turystyczne ze Strumienia.

Jak już wspomnieliśmy, najlepszym źródłem informacji na temat jakości oferowanych usług jest internet. Życzymy państwu aby nie przydarzyła się taka przygoda jak cytowana poniżej relacja Ewy z jednego z forów internetowych:
Ostrzegam przed skorzystaniem z usług biura podróży [nazwa biura do wiadomości redakcji] Za ich pośrednictwem byłam w Chorwacji. […] Na koniec też niezły numer - okazało się, że stołówka jest prowadzona nielegalnie i pewnego wieczoru nie dostaliśmy obiadokolacji, bo wpadła jakaś inspekcja i stołówkę zamknięto. No więc potem nosili nam jedzenie ukradkiem do pokojów. Zabawnie to wyglądało. Tylko te posiłki nie wyglądały zabawnie już od początku, bo porcje były mikroskopijne, tak śniadania jak i obiadokolacje. […] Rezydent niejaki Mirek to krętacz, nic nie wie, dziwi się sam sobie, po co tu jeszcze siedzi, straszy że ucieknie do Polski...nazwaliśmy go Komediant. Cała ta impreza to totalna porażka i żenada. Nigdy więcej i Wam też nie polecam. Wszyscy, którzy maczali palce w organizacji tej imprezy zawiedli, tylko pogoda wynagrodziła nas słońcem. Ewa.

[PL]