Był infokiosk, ktoś go zniszczył

Jak grzyby po deszczu, dzięki dotacjom z Unii Europejskiej powstają infokioski. Dzięki nim, można skorzystać z internetu, znaleźć informacje na temat danego miasta. Niektórym to bardzo przeszkadza i coraz więcej tych urządzeń jest dewastowanych.  W Gminie Strumień odnotowano trzy takie przypadki.

W Gminie Strumień wandale zniszczyli ostatnio infokiosk w Bąkowie. Pod koniec maja taki sam los spotkał urządzenie, które zamontowane zostało  w Zabłociu. Mężczyzna, który zniszczył infokiosk w Zabłociu już poczuł po kieszeni ile kosztuje taka dewastacja. Sprawcę złapano niemal natychmiast. CZYTAJ "ZDEWASTOWAŁ INFOKIOSK. 21-letni mieszkaniec Zabłocia musiał zapłacić karę grzywny oraz koszty naprawy urządzenia. W sumie ok. 5 tys. zł. Podobne pieniądze będzie musiał zapłacić ten, kto dopuścił się zniszczenia infokiosku w Bąkowie. Ściga go już policja.

Burmistrz Strumienia Anna Grygierek rozkłada ręce. - Kolejne zniszczenie infokiosku to kolejne wydatki na jego naprawę. To, co służyć ma wszystkim mieszkańcom gminy, stało się obiektem chuligańskich wybryków. Mam nadzieję, że i tym razem sprawca szybko wpadnie w ręce policji, a kara grzywny powstrzyma go od niszczenia publicznego mienia – podkreśla burmistrz Strumienia Anna Grygierek.

Infokioski i telecentra powstały w Gminie Strumień i wielu innych gminach w ramach unijnych projektów „Stworzenia sieci publicznych punktów dostępu do internetu.  Na terenie Gminy Strumień stworzono 10 punktów – w tym 6 zewnętrznych infokiosków i 4 telecentra w świetlicach środowiskowych w Bąkowie, Drogomyślu, Pruchnej i Zabłociu. Gmina na ten cel otrzymała dotację z RPO w kwocie ok. 176 tys. zł, co stanowi 85% wydatków.

KOD