Cieszyn: Jak przejąć budynki po celnikach

Władze miasta mają problem z przejęciem budynków znajdujących się na Moście Przyjaźni. Magistrat chciałyby je zaadaptować pod Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości.
Kilka tygodni od wejścia Polski i Czech do strefy Schengen w Cieszyńskim Magistracie uznano, że pomieszczenia znajdujące się na Moście Przyjaźni doskonale nadawałby się na poszerzenie inkubatora przedsiębiorczości, prowadzonego przez Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości.
Wojewoda Śląski wyraził zgodę na przejęcie przez miasto przygranicznych obiektów należących do Skarbu Państwa. Jednak sytuacja prawna gruntów, na których leżą budynki okazała się dość skomplikowana. – Obiekty, które chcieliśmy przekazać Śląskiemu Zamkowi Sztuki i Przedsiębiorczości znajdują się na trzech działkach. Problem stanowią sprawy dotyczące własności tych działek. Pod ulicą Zamkową, prowadzącą do przejścia granicznego, przepływa potok Młynówka. Zgodnie z ustawą tereny znajdujące się pod wodami płynącymi należą do Skarbu Państwa i nie można ich przekazać gminie. Jednak my chcemy przejąć tereny nad potokiem. Na temat takiego problemu akty prawne milczą. Nikt z ustawodawców nie przewidział, że nad wodą płynącą również może być grunt – tłumaczy Bogdan Ficek, burmistrz miasta.
Jak się jednak okazuje problemów związanych z przygranicznymi terenami jest więcej. Miasto nie może przejąć tych gruntów bez uregulowania ich stanu prawnego. –  Ponieważ starosta w imieniu Skarbu Państwa dysponuje tym majątkiem, napisałem do niego pismo, przedstawiając całą sytuację – dodaje burmistrz.

Zdj.: Problem stanowią działki pod obiektami, które chcilibyśmy przekazać Śląskiemu Zamkowi Sztuki i Przedsiębiorczości - mówi Bogdan Ficek, burmistrz miasta.

(foto: zac)

(zac)