Pobił żonę

Policjanci z Komisariatu w Jasienicy zatrzymali wczoraj 46-letniego mieszkańca Chrzanowa, który pobił swoją 35-letnią żonę, a w trakcie interwencji groził policjantom.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 18.30 na stacji paliw w Świętoszówce. Wezwani na miejsce zdarzenia policjanci zastali dwie nietrzeźwe pary. Pobita kobieta leżała na ziemi i nie była w stanie podnieść się o własnych siłach. Z relacji świadków zdarzenia wynikało, że osoby te zostały wyproszone przez kierowcę z autobusu kursującego do Grecji, bowiem wszczęły awanturę i utrudniały jazdę. Na parkingu, jeden z mężczyzn zaczął obwiniać swoją żonę, że z jej powodu nie dotarli na miejsce – do Grecji, gdzie pracują zarobkowo. Rzucił się na nią z rękoma i dotkliwie pobił. Gdy przewróciła się na ziemię skopał ją po całym ciele. Pokrzywdzona doznała licznych obrażeń ciała, między innymi otwartego złamania nogi. W rozmowie z policjantami zaprzeczała natomiast, aby sprawcą pobicia był jej mąż... Przewieziono ją do szpitala.

Sprawca był agresywny, miał we krwi 2 promile alkoholu. Trafił do Izby Wytrzeźwień. Podczas pobytu w Izbie, nie zważając na zakaz chciał zapalić papierosa. Na uwagę zwróconą przez policjantów zareagował agresją. Silnie wzburzony, z zaciśniętymi pięściami groził funkcjonariuszom pobiciem. Za pobicie żony i groźby wobec stróżów prawa sprawcy grozi kara 5 lat pozbawienia wolności. O jego losie zadecyduje Prokuratura.