Celny strzał celników
10.08.2007 0:00
Celnicy przeprowadzili kontrolę jednej ze stacji paliw w okolicach Cieszyna. Na jej terenie zauważyli nieoznakowany zbiornik o pojemności 5 tys. litrów. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że w środku było 2 tys. 480 litrów cieczy ropopochodnej.
- Właściciel stacji oświadczył, że znajduje się tam ciecz, która powstała w wyniku omyłkowego zmieszania różnych produktów ropopochodnych. Przyznał też, że miał zamiar sprzedawać ją jako olej napędowy do maszyn rolniczych - informuje Marek Góralczyk z Biura Prasowego Izby Celnej w Katowicach.
Celnicy pobrali próbki cieczy oraz nałożyli plomby na „lewy" zbiornik. Jako dowód w prowadzonym postępowaniu karnym skarbowym posłuży również dokumentacja księgowa. Na jej podstawie celnicy chcą ustalić, ile trefnego paliwa sprzedano już wcześniej.
- Właściciel stacji oświadczył, że znajduje się tam ciecz, która powstała w wyniku omyłkowego zmieszania różnych produktów ropopochodnych. Przyznał też, że miał zamiar sprzedawać ją jako olej napędowy do maszyn rolniczych - informuje Marek Góralczyk z Biura Prasowego Izby Celnej w Katowicach.
Celnicy pobrali próbki cieczy oraz nałożyli plomby na „lewy" zbiornik. Jako dowód w prowadzonym postępowaniu karnym skarbowym posłuży również dokumentacja księgowa. Na jej podstawie celnicy chcą ustalić, ile trefnego paliwa sprzedano już wcześniej.
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: