Klamka zapadła
Do 20 grudnia tegoroczni maturzyści mieli czas na dokonanie ostatecznego wyboru przedmiotów, które będą zdawać na maturze. W deklaracji określili także poziomy, podstawowy lub rozszerzony, poszczególnych egzaminów. Matura próbna, którą pisali w połowie listopada, miała im pomóc w podjęciu tej decyzji. Odwrotu już nie ma.
- Wiadomo, że w listopadzie proces dydaktyczny nie jest jeszcze zakończony, nie było powtórek, więc egzamin próbny miał prawo wypaść nie najlepiej. Nie wszyscy zdali tak, jakby chcieli, i być może część uczniów dokona zmiany poziomu, może nawet przedmiotu - mówi Alicja Ziomber, dyrektorka Zespołu Szkół Ponadgim-nazjalnych nr 1 im. W. Szybińskiego w Cieszynie. - Matura próbna uświadomiła uczniom, że to nie przelewki i trzeba się brać do roboty - dodaje A. Ziomber.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
33 